"Jako Rosjanin odczuwam wyjątkowy wstyd. Dziękuj Bogu, że jesteś Polakiem"
Wyobraźmy sobie, że jutro Putin umiera z powodu choroby, reżim traci władzę, z więzienia wychodzi Nawalny i na fali ekonomicznych trudności zostaje prezydentem. Ale wciąż przecież w Rosji zostaną ci wszyscy ludzie, dla których rabunki w Ukrainie są ok.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 107
- Odpowiedz
Komentarze (107)
najlepsze
To właściwie dobra wiadomość. Trochę przykro mi się robiło na myśl, że Putina mogliby szybko obalić, wystawić w zamian jakiegoś Nawalnego lub innego typa z sympatycznym wizerunkiem, powiedzieć że reżim ich oszukał i skrzywdził, po czym wszystko (oprócz zrujnowanej
Wątpliwe. Naród chce imperialistycznej polityki i nawet gdyby zachód był w stanie umocować "agenta" na stanowisku prezydenta Rosji, to nadal musiałby on mówić o wielkiej Rosji i obiecywać odbudowę "potęgi", bo tego chcą Rosjanie.
Ruscy nie robią teraz niczego innego czego nie robili wcześniej.
Ruscy nie robią teraz niczego innego czego nie robili wcześniej
To fakt. Ale jeśli już przywołujesz lata 40 to może opowiesz, co robili wtedy Ukraińcy? Dzisiejsze "zbrodnie wojenne" to przy tym co te potwory zrobiły na Wołyniu to jest pomoc humanitarna...
1. Najbardziej prawdopodobna: Koniec konfliktu, Putin obalony, zastępuje go Nawalny albo inny pionek. W kacaplandii nic się nie zmienia. Zachód wznawia stosunki gospodarcze jakby nigdy nic się nie stało
2. Mniej prawdopodobna: jak w pkt 1 ale zachód utrzymuje ostre sankcje gospodarcze. Chiny zaczynają agresywnie przejmować upadającą gospodarkę ruskich. Rok 2050 zamieszki na granicy Polsko Chińskiej.
3. Najmniej prawdopodobna: Putin obalony, wszyscy generałowie zdegradowani. Rosja staje się demokratyczna i